Datownik - na ważne daty, o których nie można zapomnieć :) Mój utrzymany w letnich, słonecznych odcieniach żółci, podbarwiany w tym celu distressem w kolorze Scattered straw
Centralną ozdobę stanowi płócienny kwiatek Primy wytuszowany w taki sposób, że wspaniale uwidoczniły się białe kreseczki zaznaczające płatki :)
Notes jest dość gruby, mimo że posiada tylko 24 strony. Efekt ten osiągnęłam mocząc każdą kartkę osobno (tym razem akurat w kawowym naparze, żeby uzyskać lekko starociowy wygląd), a następnie pracując żelazkiem.
Po więcej szczegółów na temat użytych materiałów zapraszam na blog Scrapcafe
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie wizyty!
Piękny, klimatyczny... aż chce się zapisywać.. nie tylko daty :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten datownik, taki słoneczny. Bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńJest taki spokojny w kolorze. I kojarzy mi się z rozgrzaną, buzującą słońcem i muzyką owadów piaszczystą drogą.
OdpowiedzUsuńFantastyczny notes! Przepięknie zafarbowałaś jego wewnętrzne strony!
OdpowiedzUsuńPiękny notes, nie tylko z zewnątrz, ale wewnątrz również:) Napracowałaś się z tymi stronami, ale efekt jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny :) bardzo klimatyczny
OdpowiedzUsuńWspaniały aż się nie chce wierzyć, że ma tak mało stron ja bym powiedziała, że niezły z niego grubasek :) Bardzo ładny !
OdpowiedzUsuńOkładka wygląda fantastycznie i nastraja optymistycznie, środek jest rewelacyjny
OdpowiedzUsuńCute, cute your work! are delicate! I like the colors you are using in your latest work!
OdpowiedzUsuńŚwietny! Rewelacyjne klimaty i bardzo oryginalna okładka;)
OdpowiedzUsuńSuperschön!
OdpowiedzUsuńUnd eine geniale Idee.
Liebe Grüße
Jesteś mistrzynią w dobieraniu odcieni brązu! Świetny pomysł z postarzaniem kartek:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie tym papierom w pomarańczowych odcieniach!:)
OdpowiedzUsuńPo prostu wspaniały. I w ogóle super pomysł. I mnie by się taki przydał, bo notorycznie zapominam.
OdpowiedzUsuńPiękny datownik! Bardzo podoba mi się kolorystyka i te zakładeczki ze wstążki umieszczone pod miesiącami.
OdpowiedzUsuńCudny- jakby przed chwilką wygrzebany na strychu.A i embossing na gorąco.Fajny pomysł z tym moczeniem...Dziękuję za inspirację- pozdrawiam cieplutko....
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda to wnętrze!
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny!! Sama chciałabym taki mieć :)
OdpowiedzUsuńwow so wonderful album matilde
OdpowiedzUsuńhugs Pia
Prześliczny jest!
OdpowiedzUsuń