Strony

niedziela, 30 października 2016

Niby nic, a jednak...

W październiku w ArtGurpie ATC interpretujemy temat "Niby nic, a jednak". Niby nie trudne, a jednak... ;)
Ja zdecydowałam się na takie dość życiowe, powiedziałabym, podejście do tematu :) Odrobina szminki, być może różu, tusz do rzęs - niby nic, a jednak.... Od razu czujemy się lepiej, bardziej atrakcyjnie :)



W tle jak zwykle farbki, pasta strukturalna, kawałek taśmy washi. Ojej, i nie ma stempli tym razem! :)


Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do wzięcia udziału w zabawie. Jeszcze jest czas!

19 komentarzy:

  1. Podejście do tematu rewelacyjne. Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobiece podejście do tematu - tak tak, tak jak piszesz niby nic a jednak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle po mistrzowsku - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Stempli nie ma, ale też jest zaje... ;) Czadowe ATCiaki, świetny pomysł. Ależ dawno ich nie robiłam ☺

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne ATC! strasznie dawno żadnego nie popełniłam, chyba trzeba będzie do tego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, świetnie wyglądają. Takie proste a takie z pomysłem i ładne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealna interpretacja tematu! Szalenie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha! Świetna interpretacja! Te gwiazdki są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacja! z nutką humoru i ślicznie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No jakbyś o mnie pisała, hehehehhe... nie maluję się na co dzień bo mi się nie chce, ale od czasu, właśnie takie małe nic.... I już czuję się ładniejsza :) Boskie ATC!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każde miłe słówko :)