Eksplozja kolorów...

Kolejne ATC - na lipcowe tym razem wyzwanie ArtGrupy ATC pt. "Eksplozja kolorów". W końcu jestem na bieżąco! :)
Na moich ATC eksplodowały tusze i mgiełki 13@rts, a te gwiazdeczki, to medium żelowe nałożone przez maskę i pokryte drobniutkim jak pył proszkiem perfect pearls.

Pozdrawiam serdecznie!

Kwiat jednej nocy...

Aż wstyd przyznać jakie mam zaległości względem wyzwań ArtGrupy ATC... Z duuużym poślizgiem prezentuję czerwcowe ATC pt. "Kwiat jednej nocy". Całe szczęście, że moja wymiankowa połówka wykazała się dużą wyrozumiałością i cierpliwie czeka :) Sylwia, :*

Liczę na to, że będę miała teraz nieco więcej czasu na moje hobby, więc jest szansa, że częsciej będą się pojawiały nowe wpisy na blogu :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy o mnie jeszcze całkowicie nie zapomnieli :*

Drugie życie papierowej torebki...

Wydawałoby się, że jeżeli torebka na prezent ma nadrukowany firmowy napis, to nie za wiele da się z nią zrobić. Ja jednak postanowiłam nie przejmować się szpecącym napisem i nieco zalterować torebeczkę. Szczerze powiedziawszy nie było trudno :)
Utrzymana na kolorach natury z jednym z moich ulubionych stempli w tle :)

Miłego tygodnia!

Kartka - może być dla taty...

Karteczka okolicznościowa - w raczej męskich kolorach plus ta krateczka, więc powędrowała do mojego teścia :)
Tutaj też nie omieszkałam dyskretnie sobie pochlapać :)

Ileż u mnie zalega papierów ze starych kolekcji! :))

Baśnie Andersena...

Niestety maj nie sprzyjał mojej twórczej aktywności. Dlatego też majowe ATC dla ArtGrupy pokazuję dopiero teraz... W maju tematem były baśnie Andersena. Ja postanowiłam zobrazować "Słowika". Dla mnie baśnie Andersena kojarzą się przede wszystkim z przepięknymi ilustracjami Jana Marcina Szancera. Do tej pory uwielbiam je oglądać. A same baśnie.... Niejedna wyciskała łzy z oczu...

Pozdrawiam wszystkich, którzy pomimo mojej znikomej aktywności tu zaglądają i zostawiają miłe słówko komentarza :*

8 lat temu...

Obrabiam nie tylko bieżące zdjęcia :) Takich sprzed paru lat jest więcej i wszystkie cierpliwie czekają na swoją kolej.
To chyba specjalnie czekało na nową kolekcję papierów 13arts "Starlight". Są po prostu przecudowne! Podobają mi się do tego stopnia, że po pierwsze miałam problem, żeby w ogóle je pociąć, a po drugie nie chciałam papieru bazowego zbyt przysłaniać ;)

Pozdrawiam serdecznie!