Wpis do artjournala, w którym skupiłam się przede wszystkim na tuszowaniu wzoru z maski. Najpierw zachciało mi się zieleni. Ale ten odcień (lucky clover) akurat nie jest moim ulubionym, więc zaczęłam kombinować jak tę zieleń przełamać. No i tradycyjnie padło na brąz, który ZAWSZE uratuje z opresji gdy kolory wychodzą jakieś dziwne.
Na wpisie umieściłam postać pani, jako że jest to kolejna praca w temacie "Ludzie", który w tym miesiącu obowiązuje na blogu Art Journal Journey.
I żeby tę postać jakoś urozmaicić, postanowiłam dodać ramkę, którą posypałam brokatowym pudrem do embossingu.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod poprzednimi postami.