Dla miłośników książek...

Przyznam szczerze, że kartki są dla mnie bardzo dużym wyzwaniem. Nie robię ich dużo i nad każdą dumam godzinami, mimo że finalnie wychodzi dość prosta.

Te dwie są prawie bliźniaczo podobne do siebie i powstały z kolekcji Day by Day Mintay Papers. Już jakiś czas temu polubiłam wycinanie różnych elementów i w takich mało przestrzennych kartkach fajnie się to sprawdza. Kartki powstały dla miłośników dobrej lektury przy filiżance aromatycznej kawy 😊

Obie filiżanki pokryłam glossy accents dzięki czemu wyglądają jak porcelanowe.

Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze, które tu zostawiacie 🥰

Lato...

Dzisiejszy layout to kwintesencja lata, szczęścia i optymizmu z racji tej mieszanki kolorów 😊 Do zmierzenia się z pracą przesiąkniętą mnóstwem kolorów zmobilizowało mnie wyzwanie Zielonych Kotów pt. "Festiwal kolorów".

Wyszłam baaardzo poza swoją strefę komfortu, ponieważ zazwyczaj do tworzenia layoutów wybieram papier z w miarę jednolitym tłem, tak aby to kompozycja grała główną rolę. W tym przypadku cała przestrzeń 30x30cm wypełniona jest kolorowym wiankiem kwiatów i roślin, więc ułożenie w tym wszystkim zdjęcia nie było dla mnie wcale łatwe. 

Tło wokół zdjęcia jest trochę rozjaśnione gessem i pastą pękającą, nałożyłam też przez maskę wzór drobniutkich kropeczek.

Gdzieniegdzie dosypałam szklane kuleczki i obowiązkowo musiały pojawić się cekiny 😁

Layout zgłaszam tutaj:

i tutaj:

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze pod wcześniejszymi postami - dodają skrzydeł ❤

Z fusami po kawie...

Tym razem do zrobienia taga zmotywowało mnie wyzwanie w ArtPiaskownicy wg przepisu: stare zdjęcie, fusy po kawie, biała farba/gesso. A skoro kawa i stare zdjęcie, to klimat musiał być vintage 😀

Niektóre elementy pociągnęłam woskami - pięknie pachną, a w połączeniu z zapachem kawy tag jest wyjątkowo aromatyczny 😊

Podoba mi się efekt rdzy, jaki osiągnęłam na cyferkach :) 

Okazało się, że fusy po kawie mogą idealnie zastąpić pastę drobnoziarnistą - co za oszczędność! 😁

Taga zgłaszam również na wyzwanie Country View Challenges - Monochromatic. 

Pozdrawiam serdecznie!

Trójkąt...

ATC na wyzwanie ArtGrupy ATC pod wiele znaczącym tytułem "Trójkąt" 😁

Do zrobienia tła użyłam ponownie płytki żelowej i pewnie w najbliższym czasie dość często będę po nią sięgać, bo efektami jestem oczarowana  😍

Gdyby ktoś reflektował na jedno to można zapisać się tutaj na FB 😊

Explore something new...

Do zrobienia tego wpisu w artjournalu zainspirował mnie temat "Type" na blogu Art Journal Jorney zaproponowany przez Neet. Od razu wiedziałam, że wykorzystam fantastyczny folder do embossingu Tima Holtza. Poza tym była to też okazja, żeby wypróbować nowy zakup, czyli gelli plate i pobawić się w tworzenie tła za pomocą tej żelowej płytki. I z tego też powstał pomysł na napis - "explore something new".

Karty, które stworzyłam wykorzystując płytkę żelową wyglądały tak:

 

Z tej pierwszej po lewej wytłoczyłam literki. Jeśli jesteście ciekawi, jak można stworzyć niepowtarzalne tło za pomocą płytki żelowej, to zerknijcie tutaj, na pokaz Anai, który dla mnie był natchnieniem, żeby wypróbować tę metodę.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Zaglądających!

Bileciki do prezentów...

Na Rogatym blogu w sierpniu będą królować tagi okrągłe, zaokrąglone bądź owalne. Ja postanowiłam tym razem przygotować karteczki-tagi w wersji mini, które zostaną wykorzystane jako bileciki do prezentów. W środku jest wystarczająco dużo miejsca, żeby wpisać życzenia.

Same tagi niby proste, ale mimo wszystko do dość czasochłonne, ponieważ wszystkie serduszka wycinałam ręcznie (bez wykrojników też można tworzyć!), a te białe dodatkowo pokrywałam podwójną warstwą glossy accents. Dzięki temu wyglądają jak emaliowane, lub lukrowane, bo ja mam skojarzenie z wypieczonym pierniczkiem 😃

 Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do wspólnej zabawy!