Zafascynowała mnie ostatnio historia zamku Książ i jego ostatnich mieszkańców, a zwłaszcza księżnej Daisy. Fotografie tej pięknej kobiety oczarowały mnie do tego stopnia, że postanowiłam jedno z nich umieścić w swoim artjournalu.
Tło tej strony wykonałam przy użyciu kredowej mgiełki w kolorze Lilac oraz tuszy wodnych: różowego i fioletowego. Dodałam również fakturę za pomocą medium żelowego. Wykorzystałam też NOWOŚĆ, czyli farbkę wodną w kolorze różowym.
W dwóch miejscach nałożyłam przez maskę oraz pomalowałam nią ramkę - nierozwodniona bardzo dobrze kryje :)
Więcej informacji na temat użytych przeze mnie materiałów znajdziecie na blogu 13 arts :) Zapraszam!
3 komentarze:
Świetnie uchwyciłaś klimat :)Mediowo "wymiatasz"!
Byłaś w Książu (koło Wałbrzycha)? Ja tam jeżdżę dosyć często i uwielbiam historie związane z tym zamkiem i rodziną Hochbergów - w końcu to trzeci co do wielkości zamek w Polsce.
Nie wiem czy obejrzałaś film paradokumentalny zrealizowany o Daisy przez Telewizję Wrocław.
Tutaj znajdziesz parę słów o tym:
http://www.youtube.com/watch?v=y8v-GJtCscY
Możesz jeszcze poczytać na temat kompleksu Riese nierozerwalnie związanym z Książem.
Pozdrawiam serdecznie!
Cudny! Wspaniały pomysł z umieszczeniem zdjęcia, no i kolory niesamowite;)
Do zapatrzenia, piękny kawałek historii :)
Prześlij komentarz