niedziela, 10 kwietnia 2022

Enjoy the journey...

Po ostatnim zrobieniu wakacyjnego albumiku zostało mi jeszcze jedno zdjęcie, które postanowiłam wykorzystać do layoutu. Wyjątkowo tym razem nie sięgnęłam po media - nie ma mgiełek, pasty strukturalnej. Ograniczyłam się tylko do kilku delikatnych odbitek stempla i kropeczek preparatem Nuvo. I jeszcze wosk, którym przeciągnęłam trybiki.


Te piękne materiałowe kwiaty to dzieło zdolnych rączek Ewy Argalskiej.




Pozdrawiam serdecznie wszystkich Zaglądających!

Brak komentarzy: