Czasami zdarza mi się zrobić kartkę okolicznościową :) Za każdym razem nieźle nagłowię się jak ułożyć kompozycję i gdzie dać napis. No i czy jak pochlapię farbkami lub tuszem, to ktoś nie pomyśli, że praca jest po prostu brudna ;)
Tym razem mediów nie jest za dużo - ograniczyłam się do tuszu, ecoliny i brokatu na różyczkach. Stempelek ze Studio Forty :)
Różyczki pociągnięte lekko brokatem, a listki pomalowane ecoliną. Lubię te efekty, jakie dają farby akwarelowe.
Każda warstwa jest na kosteczkach, dzięki czemu kartka jest na prawdę bardzo przestrzenna :)
Pozdrawiam serdecznie!
7 komentarzy:
Bardzo fajna i super kolory do niej wybrałaś!
Cudna jest! Ma w sobie tyle uroku, że nie mogę się napatrzeć :)
Słodka z tymi kotkami:) Świetna!
Jakie słodziaki! Piękna!!!
Tak troszkę czysto i całkiem niebałaganiarsko ;) wyszło! warto było zaliczyć jednak ten CAS, tym bardziej... że... Rogatemu chyba wpadła w oko Twoja kartka i rozdysponował wyróżnienia, więc...
kocia i taka optymistyczna mrrrrrrrr...
I git majonez! Dla mnie bomba:)
Prześlij komentarz