Dawno nie było u mnie layoutu, więc tym razem - w ramach inspiracji dla ZieloneKoty.pl - postanowiłam stworzyć coś w tej formie. Wybierając dodatki i kolory papierów staram się, żeby nawiązywały do zdjęcia, które jest dla mnie zawsze centralnym punktem tego typu pracy. Dlatego też w tym przypadku sięgnęłam po zielony papier z jakiejś baaaardzo starej kolekcji i postawiłam na kwiatowe dodatki.
Przed przystąpieniem do pracy zabezpieczyłam całą powierzchnię przeźroczystym gesso, żeby żadne media nie wsiąknęły w papier. Końcowo okazało się, że tych mediów tym razem nie było zbyt wiele, ale i tak takie gruntowanie uważam za wskazane. Zwłaszcza, że przeźroczyste gesso Primy nie wpływa na kolor papieru, jest matowe i przyjemnie jedwabiste.
Na koniec zastanawiałam się nad jakimś napisem, ale tym razem postanowiłam pozostać tylko przy wymownej liczbie :) Jeśli nie jesteście fanami własnego charakteru pisma, to możecie skorzystać z pomocy szablonu - ja te cyferki odrysowałam wykorzystując maskę Tima Holtza.
Zachęcam do spróbowania zmierzenia się z tą formą, bo to naprawdę bardzo fajny sposób zatrzymania miłych wspomnień.
A jeśli jesteście ciekawi jakich konkretnie użyłam produktów, to zapraszam na stronę Zielonych Kotów i do sklepu na zakupy 🥰
1 komentarz:
This is a beautiful page Matilde. The flowers and scraps of paper are really lovely additions. I also sent you an email; I hope you received it. hugs-Erika
Prześlij komentarz