czwartek, 9 września 2021

Girl time...

Zanim przepadnę w jesiennych klimatach postanowiłam jeszcze zrobić delikatny, pastelowy layout.


Jak zwykle nie zabrakło delikatnego urozmaicenia tła. Nałożyłam pastę strukturalną przez maskę, spryskałam różową mgiełką, dodałam stemple-napisy.


Kwiatki barwiłam tuszami distress - kitch flamingo i squeezed lemon. 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Zaglądających 🥰

Brak komentarzy: