Dzięki płytce żelowej (gelli plate) można robić różne ciekawe tła. Tym razem nie do końca wyszedł mi efekt, który chciałam osiągnąć, ale ostatecznie postanowiłam uratować tę stronę.
Brązowa farba okazała się zdecydowanie z gęsta i za sucha, i ściągnęła tę pierwszą warstwę. Stąd też odbitka nie była taka, jak zamierzałam. No ale zabawa z tą płytką bywa mało przewidywalna ;)
Proces tworzenia możecie podejrzeć w krótkim filmiku na Instagramie - gorąco zachęcam do polubienia mojego konta 🥰
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz