czwartek, 30 czerwca 2011

Pocztowo i dziecięco...

Dziękuję bardzo za Wasze miłe słowa pod poprzednimi wpisami :*

Dzisiaj dwie prace i znowu każda w innym klimacie :) Jakoś nie potrafię (a tak naprawdę to chyba nie chcę) ograniczyć się tylko do jednego stylu...
Cudowne wyzwanie CraftArtWork - tag pocztowy. U mnie elementy kojarzące mi się z pocztą to sznurek, papier pakowy i stemple.
A oto, co może wyfrunąć, jeżeli nieostrożny listonosz rozerwie paczkę....


A druga praca to ramka na zdjęcie - utrzymana w dziecięcej kolorystyce, bo przeznaczona na zdjęcie dziecka :)


Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Wakacyjnie i nie tylko...

Na innych blogach pojawiają się piękne prace w letnich, wakacyjnych klimatach, więc i ja postanowiłam poddać się temu nastrojowi, zwłaszcza że u mnie w tym roku wakacje będą dość późno... Lubię morze, ale prawdziwą miłością darzę góry i wakacyjny odpoczynek kojarzy mi się przede wszystkim z górskimi szlakami. Dlatego też karteczka z pozdrowieniami z gór (bystre oko zauważy, że to Pieniny), natomiast ATC dedykuję wszystkim miłośnikom wylegiwania się na plaży :) Obie prace przygotowałam oczywiście na trwające jeszcze wyzwania u Scrapujących Polek.

A tu lepiej widać piaseczek i wodę :)


A druga część mojego dzisiejszego wpisu to "Nieme filmy" czyli dobrodziejstwo roku 1895 zamknięte w formie twinchies with inchies na wyzwanie CraftArtWork. Pamiętam, że kiedyś w niedziele w telewizji polskiej pokazywane były te filmy w cyklu "Stare kino". Szkoda, że jakoś nie chcą do nich wracać... Uwielbiam ten klimat!

Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, które zostawiacie. Są dla mnie niezwykle cenne :)

środa, 22 czerwca 2011

Ślubna kartka i prezent dla taty...

Dzisiaj będą dwie prace i to dwie zupełnie różne - pierwsza to karteczka zrobiona według wytycznychOur Vinatge Affair. Papier bazowy własnoręcznie wystemplowałam różnymi rodzajami zawijasków i utrwaliłam embossingiem na gorąco, dzięki czemu ma ciekawą, lekko chropowatą strukturę. Dodatkowo wycieniowany brązowym tuszem pigmentowym.


A tak wyglądał sam papier bazowy:


I jeszcze zbliżenie na kwiatki:


A druga praca to niespodzianka dla taty z okazji jutrzejszego święta - podkładka pod kubek :) A ponieważ są paski, to zgłaszam tę pracę na Diabelskie wyzwanie :)


Pozdrawiam w baaardzo letnim klimacie i dziękuję za wszystkie odwiedziny :))

poniedziałek, 20 czerwca 2011

To lubię...

Witajcie! Dziękuję bardzo za wszystkie miłe słowa pod poprzednimi wpisami :))
Ten tag robiłam z myślą o blogu wyzwaniowym scrapki.pl - autoprezentacja, ale spóźniłam się z zamieszczeniem go na stronie... Niemniej jednak bardzo przyjemnie mi się go robiło, a że pasuje również do tematu blogu Scrapcafe - "Pokaż mi kim jesteś", to zgłaszam go właśnie tam :)


Oprócz tego co napisane, lubię też motyle, baśnie (stąd uroczy elfik), połączenie brązu z turkusem, migotanie brokatu i maszynowe przeszycia... :))
Rewers własnoręcznie pomazany tuszami pigmentowymi i ostemplowany :)


Miłego dnia!

sobota, 18 czerwca 2011

ATeCiakowy zawrót głowy...

ATC całkowicie omotało moje ręce i wyobraźnię :) A jeszcze jakiś czas temu myślałam: "Po co one to robią?". Hehe, teraz już wiem, że to po prostu uzależnia. I dlatego dzisiaj mam do pokazania aż cztery ATC - różne tematy i różne wyzwania.
Zdjęcie zbiorowe:


I każda z indywidualności osobno :)

Na wyzwanie Scrapujących Polek - ATeCiak z własnym tłem. U mnie tło powstało na bazie białego papieru wytuszowane tuszem pigmentowym w kolorze fuksji, na to odbiłam potuszowaną na fioletowo folię bąbelkową i na czarno stempel-napis. Do takich czynności osobiście bardzo sobie chwalę tusze Latarnii Morskiej. Niektóre groszki podkreśliłam brokatem. Cytat Phila Bosmansa.


Na mixed-mediowe wyzwanie Scrapujących Polek przygotowałam ATC z motylem. W tym wyzwaniu należało pobawić się mgiełkami. Jako że nie posiadam profesjonalnych glimmer mistów, postanowiłam zrobić coś zastępczego. Rozpuściłam sobie w niewielkiej ilości wody farbkę akrylową (kolory: zieleń złocista i sienna palona - każdy osobno), dodałam do nich odrobinę perfect pearls (sunflower sparkle) i popsikałam biały kartonik. Zanim jeszcze wyschło sypnęłam parę ziarenek kawy rozpuszczalnej - stąd te ciemniejsze plamki. Wierzch dodatkowo przetarłam złotą pastą, dzięki czemu całość pięknie się błyszczy. Motyl zembossingowany na złoto.


ATC z owadem na wyzwanie Nordstjerny w CraftArtWork. A jednak robale potrafią być ładne :)


I na koniec ATC pod tytułem "13" - również na wyzwanie CarftArtWork, tym razem przygotowane przez Annar, którą notabene bardzo podziwiam :) Cytat to słowa Katona. W ogóle to lubię słowa przedstawiać za pomocą obrazów...


Ufff... To już koniec :) Bardzo dziękuję, jeśli dotrwaliście do końca :)

środa, 15 czerwca 2011

Miłość dodaje skrzydeł...

Witajcie wszyscy zaglądający! Dziękuję za przemiłe komentarze pod wcześniejszymi wpisami i za każde odwiedziny :)
Dzisiaj chciałam pokazać karteczkę w ślubnych klimatach z przepięknym ażurowym motylem na froncie. Moje ulubione kolory, czyli turkusowy z brązem oraz elegancki ćwiek z Craftmanii.


Kartkę zgłaszam na motylowe wyzwanie do Galerii RAE :)

wtorek, 14 czerwca 2011

Zakładeczka...

Kolejna zakładka, tym razem taka trochę vintage... Jakoś ostatnio ten styl bardzo pcha mi się na warsztat :) Baza pierwotnie była biała, ale duża ilość stemplowanego motywu + tuszowanie zrobiło swoje i wygląda zupełnie nie do poznania ;) A skoro jest i motyl, to zakładkę zgłaszam na wyzwanie Galerii RAE.


Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Kartka sztalugowa - z okazji ślubu...

Nadrabiam zaległości na wyzwania Scrapujących Polek :) Na ostatni moment zdążyłam z kartką, która ma się kojarzyć z orzeźwieniem. Moje orzeźwienie w upalne letnie dni, to kawa mrożona z dużą ilością lodów waniliowych, posypana czekoladą... Mniam! Dlatego karteczka w tonacji biało-piaskowo-brązowej i zgłaszam ją również na wyzwanie kolorystyczne w szufladzie.
Kwiatki z recyclingu - wykorzystałam papier, w który zawinięta była przesyłka, natomiast perełki z jakiejś staaaarej bransoletki.

niedziela, 12 czerwca 2011

Owady i tektura...

Witajcie wszyscy zaglądający! Nawet nie wiecie jak się cieszę z Waszych miłych słówek - dodają niesamowitej energii do dalszego tworzenia :))
Tytuł dzisiejszego wpisu to dwa wyzwania u Scrapujących Polek :) Owadzie ATC (chyba już się uzależniłam od tych małych obrazeczków) i słoiczek, który wstawiam do działu altered art. Tutaj wytyczną było wykorzystanie tektury falistej i dodatkowo sznurka i przynajmniej jednego ćwieku - wszystkie warunki spełnione i mam ładny pojemniczek do przechowywanie moich ćwieków :)
Jak już recycling, to ramka w ATC też z tekturki, pokryta złotą farbką akrylową i cracle accents.


Pozdrawiam!

sobota, 11 czerwca 2011

Zakładka - dodatek do prezentu...

Prezenty lubię otrzymywać, ale i też uwielbiam dawać. Dzisiaj podarowałam przyjaciółce książkę i nie mogło do niej zabraknąć własnoręcznie wykonanej zakładki :) I znowu z motywem róży :) Tło z tyłu zrobiłam sama - embossingowane zawijasy, dużo tuszowania i spryskane perfect pearls (chyba na zdjęciu nawet trochę widać).


Baaaardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słówka pod poprzednimi postami :))

środa, 8 czerwca 2011

Róże...

Koło takiego tematu nie można było przejść obojętnie :) Uwielbiam róże - zwłaszcza te pnące, ogrodowe i dlatego na wymianę u Scrapujących Polek powstały dwa (prawie takie same) ATeCiaki. Jeden powędrował do Reni i wiem, że dotarł, ja natomiast na swój czekam niecierpliwie, bo gdyby nie poczta to już dawno by był...
Moje róże to bukiet w filiżance. Kwiaty wycięłam z trzech różnych obrazków, spsikałam perfekt pearls i dodałam glossy accents imitujące kropelki rosy :)


Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Zwierzęta polne i dzieci...

"Zwierzęta polne" to temat na ATC u Scrapujących Polek, natomiast "dzieci" to jeszcze mniejsza forma - MOO - na CraftArtWork. Moje interpretacje wyglądają tak:

Dziwne rzeczy dzieją się w trawie....


Natomiast dziecięce MOO całkiem normalne :)


Pozdrawiam serdecznie w ten upalny dzień!

czwartek, 2 czerwca 2011

Przypadkowe słowa...

Na CarftArtWork niesamowite, trochę zakręcone wyzwanie rzucone przez Czekoczynę. Należy wejść na jej blog, z kilku wpisów wybrać przypadkowe słowa i stworzyć nimi inspirowaną pracę. Mnie najpierw rzuciły się w oczy słowa, które umieściłam na pierwszym tagu, ale ponieważ bardzo mi się to spodobało, to postanowiłam dokończyć tę myśl, przejrzałam jeszcze kolejne wpisy i powstał drugi tag :) Z mediów użyłam tuszu, perfekt pearls, cracle accents, złotego pudru do embossingu i brokatu w kleju. Poza tym tło też własnoręcznie zrobione - wytuszowany kartonik, ostemplowany i popsikany perfekt pearls. A świnka pochodzi stąd. Naprawdę świetna zabawa!


Cieszy mnie bardzo, że tutaj zaglądacie :))