Myślę, że nawet w tym dziwnym czasie pandemii można być szczęśliwym i doszukać się pozytywnych stron w całej tej sytuacji. Ja cieszę się przede wszystkim tym, że bliskie mi osoby są zdrowe, w dobrych nastrojach i trochę jakby na przekór - niektórzy odnaleźli spokój wewnętrzny...
Staram się patrzeć optymistycznie w przyszłość :)
A wyrazem tego, jest ten oto scarp - z jednej strony ograniczenia, bo chociażby konieczność noszenia tych maseczek, ale z drugiej szczęście, że jesteśmy razem i mamy oparcie w sobie nawzajem :)
Nowy stempelek z AB Studio - jestem nim zachwycona :)
A tu zbliżenie na kółeczka do tagów - wyglądają jak metalowe, ale tak na prawdę to embossing na gorąco.
A pracę zgłaszam na wyzwanie w Zielonych Kotach -
"Coś optymistycznego".