Moje najulubieńsze...

Bardzo ciekawe fotograficzne wyzwanie na Scrapujących Polkach :) Najulubieńsze przedmioty/narzędzia zmieszczone na papierze 30x30cm :)

W pierwszej wersji nie wszystko mi się zmieściło na powierzchni 30x30cm :) Ale po namyśle ograniczyłam się do tego co najczęściej mam na biurku i raczej nie chowam do szuflad czy pudełek. W roli głównej: gesso, distress (koniecznie w kolorze walnut stain), tusz do embossingu, puder, STEMPLE :), bloczek akrylowy do nich, nożyczki, klej, nożyk, linijka, cienkopisy, gąbeczki do tuszowania i nagrzewnica (nie tylko do embossingu, ale i do przyspieszania procesu schnięcia czegokolwiek :)

Na fali...

...mojego żurnalowego uniesienia postały dwa wpisy:

"Cyfry"

Wykorzystałam farby akwarelowe i akrylowe, glimmer mist, tusze distress, srebrny embossing na gorąco, liquid pearls, cracle accents.
Pracę przygotowałam z myślą o aktualnym wyzwaniu scrapki-wyzwaniowo.
I drugi wpis na wyzwanie Scrapujących Polek:

"Kobieta"

Gesso, tusze distress, embossing na gorąco, perfect pearls, niebieski atrament.
Cytat - M.Twain.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wszystkie odwiedziny :))

My ART expressions...

W końcu postanowiłam trochę pożurnalować :) I tak oto powstał mój pierwszy artjournal...

Baza została zamalowana gessem, na które przetransferowałam gazetę. Potem poszły w ruch mgiełki i tusze. Jest farba pękająca, embossing na zimno i na gorąco, i glossy accents...
Trochę zbliżeń:

Natomiast tył prezentuje się tak:

Zainteresowanych użytymi materiałami zapraszam na blog Scrapcafe :)
Swój artjournal chciałabym zgłosić na wyzwanie "Sekretne zapiski".

Jesienna nostalgia...

No więc i mnie dopadła chęć na żurnalowanie :) A już jesiennemu tematowi nie mogłam się absolutnie oprzeć! Jesienna nostalgia niekoniecznie musi się równać jesiennej melancholii - to dopiero w drugiej połowie listopada :) Uwielbiam jesień, jej kolory i ciepło. I to chciałam pokazać w tym wpisie.

I jeszcze samo zdjęcie przepięknych wrzosów (mojego autorstwa).

A więcej o moim żurnalu niebawem :)
Pozdrawiam!

Handmade niespodzianki...

Lubię je robić :) Tym razem wyjątkowo się udały, bo osoby obdarowane były NAPRAWDĘ zaskoczone :)

Zakładki...

Malutki albumik wg kursu Tima Holtza...

I tak trochę z innej beczki - kolczyki...

Sama też uwielbiam dostawać niespodzianki :P I tu chciałam się pochwalić jaką piękną torbę dostałam od Moniki.

zdjęcie zapożyczone z bloga igła i nitka

A do tego słodki breloczek...

Pozdrawiam Was serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, które chce Wam się tu zapisać :*

Botanicznie cd...

Przyczepił się do mnie ten botaniczny klimat i już ;)

Zakładka o nietypowym kształcie z myślą o wyzwaniu scrapki-wyzwaniowo.
Ramka jest przyjemnie chropowata, a to za sprawą embossingu na gorąco pudrem z linii distress. No i moje ulubione stemple :)

Jest też oczywiście i tył zakładki. A może to jednak przód? :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich moich miłych Zaglądających :)

Stemplowy kolaż...

ATC na wyzwanie Scrapujących Polek pt. "Zegary". Musiały być min. dwa. Postanowiłam pobawić się stemplami :) Na tej małej powierzchni udało mi się zmieścić aż 7 różnych wzorów!

W tym temacie powstało jeszcze jedno ATC, ale jakoś nie jestem do końca z niego zadowolona... Zegar w tle został odbity metodą transferu na papierze czerpanym, dookoła udrapowany... papier toaletowy - o mały włos spalony w piekarniku. Hehe! Żeby było szybciej chciałam przyspieszyć proces suszenia stemplowych odbitek, no i zapomniałam o tym...

Kropelki utee, mgiełka, tusze... Praca chyba bardziej na jakieś mediowe wyzwanie :)

Album pełen wspomnień...

Macie już wywołane zdjęcia z tegorocznych wakacji? :) Ja zrobiłam sobie mocne postanowienie, żeby nie odkładać tego "na później" i tak oto w ekspresowym tempie dwóch dni powstał ten oto albumik z pierwszej części moich tegorocznych wakacji :)

Papier, którego użyłam na poszczególne karty albumu jest bogaty we wzory, wobec czego nie chciałam go przysłaniać zbyt dużą ilością dodatków. Ograniczyłam się przede wszystkich do różnych stempli - głównie Tima Holtza. Każda strona jest też pieczołowicie wycieniowana ciepłym brązem Tea dye. Żeby wspomnienia były naprawdę żywe, nie mogło zabraknąć journalingu - na kartach i na ukrytych pod zdjęciami tagach. Zapraszam do obejrzenia zdjęć, ale ostrzegam, że sporo ich :)

Dziękuję za wytrwałość!
A po szczegóły dotyczące użytych materiałów zapraszam na blog Scrapcafe :)

Albumik zgłaszam na wyzwanie z morskimi motywami bloga Na Strychu :)

I jak igła

Na blogu Scrapcafe ruszyło nowe wyzwanie, tym razem z literką I, czyli "I jak igła". Interpretacja tematu jest jak zwykle całkowicie dowolna, ale nie zapominajcie - ma się kojarzyć z igłą :) Po wszystkie szczegóły zapraszam na blog Scrapcafe. Jest o co walczyć! :)

A poniżej, w ramach inspiracji, moje pudełeczko na szpilki i igły.

A poza tym, wróciłam z cudownego urlopu, mam masę zdjęć i pomysłów na ich oprawienie :) Dziękuję za wszystkie odwiedziny - tydzień bez komputera wystarczył, żebym nie mogłam ogarnąć wszystkich mejli w jeden wieczór :)