sobota, 30 listopada 2024

Świąteczne zakładki do książki...

Dzisiaj czas na kilka słów o mojej inspiracji na bieżące wyzwanie sklepu ZieloneKoty.pl "Plamy, kleksy i chlapnięcia".
Przede wszystkim sięgnęłam już do motywów zimowo-świątecznych. Pewnie dla wielu z Was to dość późno, ale myślę, że to jeszcze nie jest ta "ostatnia chwila". Druga istotna sprawa, to to, że moje prace mają użytkową formę, bo to nic innego jak zakładki do książek. No i w związku z tym mogą być miłym i niebanalnym dodatkiem do prezentu.


To tak tytułem wstępu, a teraz przejdźmy do zdradzenia kilku sekretów powstawania tych zakładek.
Papier, który idealnie sprawdza mi się do takich prac, to papier o dość grubej gramaturze, przeznaczony do malowania m.in. farbami akrylowymi. Najważniejsze, że jest odporny i wytrzymały na przyjmowanie sporej ilości mokrych preparatów. W pierwszym kroku na kartonik położyłam choinkę - maskę, która idealnie pasuje do kształtów z szablonu. Wybrane miejsce zostało zakryte, a zatem pozostałą powierzchnię mogłam popryskać mgiełkami. Starałam się to robić bardzo delikatnie, żeby zostawić wyraźne plamy i chlapnięcia, a nie dążyć do jednolitego tła. Po zdjęciu maski, przyłożyłam szablon i kształt choinki starannie wytuszowałam wykorzystując do tego szczoteczkę. Dodatkowo kolorowałam tę choinkę kredkami akwarelowymi, a na koniec dodałam czerwone i przezroczyste akcenty, które mają imitować bombki.
Kolejny krok, to gwiazdki, które nałożyłam przez szablon. Wykorzystałam do tego pastę śniegową, która ma w sobie delikatne, pięknie błyszczące się drobinki.
Na koniec nakleiłam myszkę, którą wycieniowałam dookoła, żeby za bardzo nie odznaczała się od tła. Oczko do przeciągnięcia wstążeczki, to - jak często u mnie - kółeczko pokryte srebrnym embossingiem.





Zapraszam na blog sklepu ZieloneKoty.pl (<-- klik), gdzie możecie znaleźć pełną listę produktów, które wykorzystałam do stworzenia tych zakładek. A w samym sklepie oczywiście możecie je kupić 😊

Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 25 listopada 2024

She kept her word...

Tag, który zrobiłam w okolicach Halloween, przełamujący typową kolorystykę, ale kto powiedział, że turkusy nie pasują na tę okazję? 😁💚💙

Tym razem w ruch poszły kredki distress crayon, które uwielbiam za ich kremową konsystencję i to, że świetnie się rozcierają po powierzchni. Do tego puder do embossingu z brokatem - dawno go nie wykorzystywałam.
I jak Wam się podoba efekt końcowy?





Pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 24 listopada 2024

Dzień kredki...

22 listopada był Dzień Kredki – święto kreatywności i beztroskiej zabawy. Postanowiłam ten dzień upamiętnić takim oto wpisem. 4 stemple, kredki i naklejka - niby niewiele, a wyszło chyba ciekawie 😊



Pozdrawiam wszystkich Zaglądających!

sobota, 23 listopada 2024

Hello...

Nadrabiam zaległości i zamiast świąteczno-zimowych prac, będzie jeszcze kilka nawiązujący do Halloween.
ATC z czaszką i bardzo mediowym tłem. Tusze, farbki, embossing, stemple, jednym słowem wszystko to, co lubię najbardziej.





Pozdrawiam serdecznie!

wtorek, 12 listopada 2024

Pożegnanie z jesienią...

Na pożegnanie jesieni mam taką propozycję 😊🍂🍁 Ususzone listki i kwiatki zamknięte za szybką, do tego odrobina płatków złota, motywujący napis i dekoracja gotowa. 
Na blogu sklepu ZieloneKoty.pl znajdziecie szczegółowy opis tej pracy oraz listę produktów, które wykorzystałam do jej stworzenia. Zapraszam!







Ramka/obrazek moim zdaniem idealnie nadaje się jako dekoracja, która będzie przypominała o przyjemnych chwilach.

sobota, 9 listopada 2024

Zabawa z tuszami, stemplami i maską...

Wystarczył jeden tusz i maska do zrobienia ciekawego tła oraz drugi tusz i stemple, żeby to tło urozmaicić. Lubię tak kombinować i niesamowicie się przy tym relaksuję.


Część stempelków stanowi uzupełnienie tła, a pozostałe (wycięte) służą za główny motyw tej pracy.


A tutaj część tego, co wykorzystałam.


Pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 3 listopada 2024

Bez strachu przez listopad...

Dawno już nie robiłam dekoracji na bazie hdf, więc postanowiłam, że to dobry pomysł na dzisiejszą inspirację, która powstała w ramach współpracy ze sklepem ZieloneKoty.pl.

Przed przystąpieniem do pracy, każdy element pomalowałam brązową i czarną farbą akrylową, która jest już wystarczającym podkładem przed nakładaniem kolejnych mediów. Wnętrze tego obrazka jest wyklejone papierem do scrapbookingu i pokryte przeźroczystym preparatem, który po wyschnięciu bardzo fajnie pęka. Jako, że papier sam w sobie nawiązał kolorami do całości, to nie musiałam go już specjalnie podrasowywać. Dodałam jedynie nieco zacieków na brzegach ramki i wokół domków, żeby dodać całej pracy nieco głębi.


Kolory ramki i poszczególnych dekoracji uzyskałam mieszając różne kolory farb. Ponieważ wszystkie to farby akrylowe, to po wyschnięciu są już wodoodporne. Dzięki temu można kolory nakładać również warstwami. Zacieki (które są widoczne zwłaszcza na domkach) powstały dzięki temu, żę wilgotną jeszcze farbę, pryskałam wodą i pozwalałam jej nieco rozmyć się. Na sam koniec wykończyłam pracę metalicznymi woskami, dzięki czemu na brzegach i w niektórych miejscach dodatkowo bardzo ładnie się błyszczy. Wszystko przykleiłam za pomocą heavy body żel, które świetnie radzi sobie z tego typu materiałami.



Nietoperzom dodałam lekkiej wypukłości pokrywając je preparatem glossy accents.





Na stronie bloga ZieloneKoty.pl znajdziecie pełną listę produktów (<-- click), które wykorzystałam podczas tworzenia tej pracy. Zapraszam!

piątek, 1 listopada 2024

Birds of a feather gather together...

Październik minął nie wiadomo kiedy.... Pora zacząć kolejny kreatywny mam nadzieję miesiąc i jak zwykle rozpoczynam od wpisu do art journala na wyzwanie bloga More Than Words. Tym razem temat brzmi: Birds of a Feather Gather Together. Zapraszam do stworzenia wpisu inspirowanego różnymi spotkaniami, które odbywają się o tej porze roku, z rodziną lub przyjaciółmi. Można również zainspirować się plakatem wyzwania i motywem ptaków siedzących w gnieździe. Wszystko zależy od Waszej wyobraźni!





Pracę możesz zgłosić:

✅ w grupie More Than Words Art Cafe na FB lub

✅ na Instagramie używając oznaczenia #MTWartjournalchallenge lub

✅ tradycyjnie na blogu ➡️ kliknij w zdjęcie