sobota, 17 grudnia 2011

ATC z Mikołajem...

Nie mogłam przejść obojętnie wobec tego sympatycznego wyzwania u Scrapujących Polek :) Mało u mnie świątecznych prac, więc chociaż to ATC:


I moja zaczynająca się przygoda z UTEE :) Czy ktoś jest mi w stanie podpowiedzieć jak panować nad tymi spękaniami? Żeby nie wychodziła taka pajęczynka, tylko dwie - trzy kreski. Będę wdzięczna :)

15 komentarzy:

Caro-ART pisze...

Świetne ATC ;) bardzo świąteczne.

Monia - Monika Jakubowska pisze...

Piękne ATC, bardzo mi się podobają wspaniałe klimatyczne kolorki :)

Anika pisze...

Bardzo fajny ateciak - ja mam straszne zaleglosci w pracach...

maj. pisze...

Cudny!!!!!!!!

Joanna Wiśniewska pisze...

Śliczne jest :)
Niestety nie znam się na tego rodzaju embossingu, będę podpatrywała Twoje próby :)

igła i nitka pisze...

Przepiękny ATC! Ta pajęczynka spękań jako pierwsza rzuciła mi się w oczy - jest cudowna:)

Unknown pisze...

Piękne i takie cieplutkie Ci wyszło to ATC.
Efekt pajęczynki jest świetny. Lepszy niż przy cracle :)
Niestety z UTEE jeszcze nie miałam przyjemności pracować, więc nie doradzę :)

Po prostu Asia pisze...

Śliczne i bardzo przytulne ATC :)
Z UTEE też niestety nie pomogę :)

Karmeleiro pisze...

prześliczne! niezwykle mi się spodobało!

Ann pisze...

Bardzo ładne :)!

Sylwia-eR pisze...

ATC jest urocze...Spękania też mi się podobają : )

JaMajka pisze...

Ależ cudne spękania!!! Ja nie mam odwagi zabrać się za UTEE...

Ania pisze...

Ekstra ateciak :))) To UTEE korci, oj korci...

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Cudne atc!!!
UTEE nakładaj 3-4 warstwy- im więcej tym spękania są bardziej gęste i widoczne :)
:*

Mia pisze...

Piękny ateciak !! Widziałam go na SP, a sama niestety nie zdążyłam swojego umieścić. Pozdrawiam serdecznie - Mia