Wymieniła się :) Tag specjalnie stworzony dla niesamowitej Maj :)
A ja weszłam w posiadanie takich oto skarbów :)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i szczególnie za ciepłe słowa pod poprzednim postem :)
piątek, 26 października 2012
środa, 24 października 2012
13 @rts...
Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami małą nowiną - zostałam zaproszona przez Ayeedę do DT jej nowego przedsięwzięcia pod nazwą 13 @rts. Takim zaproszeniom się nie odmawia :) Coś mi mówi, że będzie to bardzo ciekawa przygoda :)
A przy okazji zapraszam Was serdecznie na CANDY, gdzie można zdobyć fantastyczną kolekcję Ayeedy :) Spieszcie się - macie czas do 3.11. :)
A przy okazji zapraszam Was serdecznie na CANDY, gdzie można zdobyć fantastyczną kolekcję Ayeedy :) Spieszcie się - macie czas do 3.11. :)
czwartek, 18 października 2012
W kolorach jesieni...
Nie daję się jeszcze ponieść zimowo-świątecznym klimatom i usilnie staram się ogrzać ciepłem jesiennych kolorów :) Podobny albumik niedawno robiłam, ale jego forma jest tak wdzięczna, że pewnie będzie więcej ich powstawało :)
Żółte, słoneczne odcienie wydobyłam dzięki tuszom distress w kolorach Tea dye i Scattered straw. W roli jesiennych dodatków świetnie sprawdzają się listkowe wykrojniki Marianne - te i te
Między stronami zrobiłam kieszonki na tagi...
Pozdrawiam ciepło i jesiennie! :)
Żółte, słoneczne odcienie wydobyłam dzięki tuszom distress w kolorach Tea dye i Scattered straw. W roli jesiennych dodatków świetnie sprawdzają się listkowe wykrojniki Marianne - te i te
Między stronami zrobiłam kieszonki na tagi...
Pozdrawiam ciepło i jesiennie! :)
niedziela, 14 października 2012
czwartek, 11 października 2012
Noc...
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy" P.Bosmans
Gesso, tusz, czarny atrament, srebrny brokat w kleju, embossing na gorąco, crackle accents i generalnie - wielka improwizacja :)
Całość pięknie się błyszczy i mieni...
Dziękuję za wszystkie odwiedziny! :*
Gesso, tusz, czarny atrament, srebrny brokat w kleju, embossing na gorąco, crackle accents i generalnie - wielka improwizacja :)
Całość pięknie się błyszczy i mieni...
Dziękuję za wszystkie odwiedziny! :*
niedziela, 7 października 2012
Jesienny spacer...
Albumik w wersji mini - 7,5x10cm, wg tego kursu.
Dużo tuszowania, trochę stemplowania - to co lubię :)
I ATC pt. "Pojazdy"...
Dziękuję za wytrwałość w oglądaniu :)
Dużo tuszowania, trochę stemplowania - to co lubię :)
I ATC pt. "Pojazdy"...
Dziękuję za wytrwałość w oglądaniu :)
czwartek, 4 października 2012
Transfer gazetowy - tutorial
Parę osób pytało mnie ostatnio jak robię transfer gazetowy, więc postanowiłam zrobić mały kursik i wszystko po kolei pokazać :)
Potrzebne będą: gesso, pędzelek, gazeta, baza na którą chcemy przetransferować wydruk i ewentualnie - dla niecierpliwych - nagrzewnica lub suszarka do włosów.
Zaczynamy od nałożenia równej, niezbyt grubej warstwy gesso na naszą bazę. Lepiej, żeby była to tekturka lu grubszy papier, który nie zmięknie za bardzo od mokrego gesso.
Na mokrą powierzchnię przyklejamy kawałek gazety, ale trzeba pamiętać, że przyklejamy tą stroną, która ma być odbita!
Dokładnie przyciskamy, wyrównujemy wszystkie fałdki i marszczenia...
...i zostawiamy do całkowitego wyschnięcia. Ja w tym momencie przyspieszam proces nagrzewnicą :)
Następnym krokiem jest lekkie zwilżenie gazety.
I w końcu delikatnie zdzieramy gazetę, rolując ją palcami :)
I voila! Efekt końcowy wygląda tak:
Teraz pozostaje pole do wyobraźni na zagospodarowanie takiej bazy :)
U mnie efekt ostateczny jest taki:
Zachęcam do własnych eksperymentów! A jeżeli skorzystacie z tego kursu, to będzie mi miło, jak go tutaj podlinkujecie :)
Potrzebne będą: gesso, pędzelek, gazeta, baza na którą chcemy przetransferować wydruk i ewentualnie - dla niecierpliwych - nagrzewnica lub suszarka do włosów.
Zaczynamy od nałożenia równej, niezbyt grubej warstwy gesso na naszą bazę. Lepiej, żeby była to tekturka lu grubszy papier, który nie zmięknie za bardzo od mokrego gesso.
Na mokrą powierzchnię przyklejamy kawałek gazety, ale trzeba pamiętać, że przyklejamy tą stroną, która ma być odbita!
Dokładnie przyciskamy, wyrównujemy wszystkie fałdki i marszczenia...
...i zostawiamy do całkowitego wyschnięcia. Ja w tym momencie przyspieszam proces nagrzewnicą :)
Następnym krokiem jest lekkie zwilżenie gazety.
I w końcu delikatnie zdzieramy gazetę, rolując ją palcami :)
I voila! Efekt końcowy wygląda tak:
Teraz pozostaje pole do wyobraźni na zagospodarowanie takiej bazy :)
U mnie efekt ostateczny jest taki:
Zachęcam do własnych eksperymentów! A jeżeli skorzystacie z tego kursu, to będzie mi miło, jak go tutaj podlinkujecie :)
poniedziałek, 1 października 2012
J jak Japonia...
Na blogu Scrapcafe ruszyło nowe wyzwanie, tym razem z literką J, czyli "J jak Japonia". Interpretacja tematu jest jak zwykle całkowicie dowolna, ale nie zapominajcie - ma się kojarzyć z Japonią :) Po wszystkie szczegóły zapraszam na blog Scrapcafe. Jest o co walczyć! :)
A poniżej, w ramach inspiracji, moja zakładka.
A poniżej, w ramach inspiracji, moja zakładka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)