Odpowiedzią na tytułowe pytanie jest to ATC :)
Koniecznie zajrzyjcie na blog ArtGrupy ATC i zobaczcie jakie fantastyczne pomysły miały dziewczyny!
Jedno poleci do Czech, do Denisy :)
niedziela, 29 listopada 2015
poniedziałek, 16 listopada 2015
My dear friend...
Odkąd mam pod ręką kilka wywołanych zdjęć, zauważyłam, że to bardzo wspomaga mój proces tworzenia :) Na ogół właśnie brak zdjęć (wywołanych) powoduje, że moje projekty pozostają w głowie... Jak już zdiagnozowałam problem, to chyba warto coś z tym zrobić ;)
Ten scrap, jak żaden inny, powstał dosłownie w parę minut. Wszystko tak jakoś samo się dobrało i ułożyło :) Poza tym dodatkową zachętą było wyzwanie w Diabelskim Młynie - "Mediujemy - stemplujemy", czyli coś, co lubię najbardziej :)
Wypróbowałam też moją nową maskę Tima Holtz'a - bardzo spodobał mi się ten wzór :) A całość w moich ulubionych kolorach: brązie i zieleni, w klimacie lekko vintage :)
Dodatkowo scrap zgłaszam na wyzwanie Berry71bleu - "Vintage november".
Pozdrawiam słonecznie, pomimo tej listopadowej szarugi :)
Ten scrap, jak żaden inny, powstał dosłownie w parę minut. Wszystko tak jakoś samo się dobrało i ułożyło :) Poza tym dodatkową zachętą było wyzwanie w Diabelskim Młynie - "Mediujemy - stemplujemy", czyli coś, co lubię najbardziej :)
Wypróbowałam też moją nową maskę Tima Holtz'a - bardzo spodobał mi się ten wzór :) A całość w moich ulubionych kolorach: brązie i zieleni, w klimacie lekko vintage :)
Dodatkowo scrap zgłaszam na wyzwanie Berry71bleu - "Vintage november".
Pozdrawiam słonecznie, pomimo tej listopadowej szarugi :)
sobota, 7 listopada 2015
Wróżką być...
Październik bardzo szybko minął i nie zdążyłam na czas przygotować ATC dla ArtGrupy. Moja wróżka dopiero teraz ma okazję ujrzeć światło dzienne :) Temat "Wróżką być..." potraktowałam nieco przekornie ;)
Jedno pozostaje w mojej kolekcji, drugie leci do Lawendowy Czas.
Strzałeczka pokryta brokatowym embossingiem.
Kropeczki to efekt chlapania tym splashem.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Mała Mi nigdy nie będzie wróżką ;-)
Jedno pozostaje w mojej kolekcji, drugie leci do Lawendowy Czas.
Strzałeczka pokryta brokatowym embossingiem.
Kropeczki to efekt chlapania tym splashem.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Mała Mi nigdy nie będzie wróżką ;-)
wtorek, 3 listopada 2015
My boy...
Na niebiesko, bez kwiatków, ale za to z zębatkami, czyli powrót do chłopięcych scrapów :) Niezależnie od tematyki przyjemność tworzenia była ogromna.
Zbliżenie na bałaganik :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wirtualnych Gości!
Zbliżenie na bałaganik :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich wirtualnych Gości!
Subskrybuj:
Posty (Atom)