niedziela, 31 stycznia 2021

To, co najlepsze...

Mój bardzo twórczy styczeń zamykam pracą przygotowaną z myślą o wyzwaniu sklepu ZieloneKoty, które zainspirowało mnie  tematem: "To, co najlepsze". Dla mnie niewątpliwie najlepsze to moje dzieci. Niestety są w takim wieku, że oprotestowują pokazywanie ich zdjęć komukolwiek - całe szczęście, że jeszcze dają się przekonać, żeby im w ogóle zrobić jakąś fotografię 😁 Dlatego szanując ich zdanie, część pracy wypikselizowałam. 

Ramka ze sklejki, kupiona w sklepie ZieloneKoty, daje dużo możliwości aranżacyjnych. Wykorzystałam farbę pękającą, tło stworzyłam z trzech różnych stempli, a dodatki to znowu zabawa z woskami i czarnym gesso, tak, żeby tekturkom i kształtom z masy nadać metalowy charakter.







Pozdrawiam serdecznie!

Brak komentarzy: